Symbolizm: kierunek w sztuce końca XIX

Tendencje symbolistyczne obecne były w sztuce wielu epok. Szczególnie silne stały się one pod koniec XIX wieku. Przyczynili się do tego tacy wizjonerzy epoki romantyzmu, jak Francisco de Goya y Lucientes i William Blake. W mistycznych obrazach niemieckich romantyków (Caspara Davida Friedricha i Otto Philippe Runge) można dostrzec elementy symbolizmu. Właściwy symbolizm zaczął się jednak rozwijać dopiero w latach 70. XIX wieku. Symbolizm rozwijał się początkowo we Francji, później pojawił się także w innych krajach. Jego kres nastąpił na początku XX wieku.

Charakterystyczne cechy

Nazwa „symbolizm” została po raz pierwszy użyta w manifeście symbolistów przez Jean Moréas. Treść manifestu opublikowanego w 1886 roku w „Le Figaro” odnosiła się do literatury, jednak założenia były odzwierciedleniem także tendencji, które pojawiały się w sztukach plastycznych. Dokładne założenia programowego malarstwa symbolicznego zostały sformułowane w roku 1891 przez Alberta Aurier. Zgodnie z nimi dzieło sztuki powinno być subiektywne, dekoracyjne, symboliczne, ideowe i syntetyczne. Symbolizm przeciwstawiał się racjonalizmowi i pozytywizmowi. Odrzucał prawdę optyczną, odwoływał się do wyobraźni i intuicji. Był powrotem do subiektywizmu, idealizmu i irracjonalizmu.

Symbolizm na terenie Europy

Symbolizm pojawił się najpierw we Francji. W tym stylu tworzył między innymi żyjący w latach 1826 – 1898 Gustave Moreau. Motywy do swoich prac artysta czerpał przede wszystkim z opowieści biblijnych i antycznej mitologii. Jego obrazy charakteryzował bogaty koloryt, eklektyczny wyraz i tajemniczość. Kobieta jako ucieleśnienie piękna i zła była ulubionym tematem jego dzieł. Biblijna Salome, która przyczyniła się do śmierci Jana Chrzciciela, stała się dla Moreau symbolem kobiety fatalnej. Pojawia się ona między innymi na obrazie „Taniec Salome przed Herodem”. Za wybitnego symbolistę uznano także Odilona Redon. Wybitnym przedstawicielem symbolizmu w Niemczech jest Max Klinger. W Polsce symbolizm widoczny jest w twórczości Władysława Podkowińskiego.

Podobne wpisy:

Be the first to reply

Dodaj komentarz